poniedziałek, 25 maja 2020

Bohaterowie śląskich legend - Utopce i Meluzyna.

W książce „Legendy Górnego Śląska” czytamy
 „Na Górnym Śląsku nie ma bajorka ani stawu, ani żadnego strumyczka, ani rzeczki, o której by się nie mówiło, że żyje tam utopec. Utopec jest mały i ma starą, pomarszczoną twarz. Jego oczy są zielone, kręcone włosy są nierzadko przeplecione trzciną, a palce posiadają błony pławne. Często nosi czerwony beret i czerwone pończochy. Łatwo rozpoznać go po tym, że z lewego rękawa spływają krople wody”.

Przyznać należy, że opis wyglądu utopca jest dość odstraszający. Chyba trzeba być szczęśliwym, że w dzieciństwie mieszkało się z dala od zbiorników wodnych. Ale nie tylko wygląd utopców odstręcza, ponieważ są one raczej nieprzyjaźnie nastawione do ludzi (zwłaszcza młynarzy, którzy do swojej pracy wykorzystywali wodę), choć od czasu do czasu zdarza im się także pomagać. Spytajcie swoich dziadków.
🙂

https://tuudi.net/utopek-slaskie-legendy/
Meluzyny
Utopce nierozerwalnie związane są z wodą, tak Meluzyny, zwłaszcza te śląskie, kojarzyć się muszą z wiatrem.  Podobno Meluzyna to zaklęta kobieta, a właściwie syrena (lub też kobieta z wężowym ogonem), która nie wyjawiając prawdy swojemu mężowi o tym, że jest syreną właśnie, po odkryciu skrzętnie ukrywanej tajemnicy, została przez niego wygnana z domu, bez możliwości zabrania ze sobą swoich dzieci. Swój smutek, żal i tęsknotę kobieta przemieniona w wiatr, ukazuje poprzez odgłosy, jakie często przywodzi na myśl hulający wiatr. W śląskich podaniach meluzyny to także duszki wiatru, które mieszkały w kominach i dawały o sobie znać poprzez dziwne świsty, szelesty, niezidentyfikowane odgłosy wydobywające się z kominów. Ślązacy wierzyli, że to dusze czyśćcowe, które upominają się o modlitwę wśród żywych.
GRAFIKA ZNALEZIONA NA STRONIE:
Źródło z którego czerpano powyższe informacje:                       https://gdziewyjechac.pl/45962/slaskie-tradycje-zwyczaje-legendy-i-ciekawostki.html
Postacie o których wspominamy  pojawiają się między innymi w książkach  Alojzego Lysko, np.:  "Echa pszczyńskiego lasu", "Duchy i duszki bojszowskie", "Klechdy pszczyńskie".  


Wszystkie wymienione książki  można wypożyczyć z naszej szkolnej biblioteki! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz